Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Wydajny jak e-kontrola

08-11-2023 21:06 | Autor: zdm.waw.pl
Jeden z pierwszych samochodów do e-kontroli, po niecałych trzech latach, przekroczył barierę 100 tys. km przebiegu. To idealna okazja, aby podsumować, jak wiele pracy udało się wykonać przy jego pomocy. Auto wyposażone w specjalny system zeskanowało 2,5 mln tablic rejestracyjnych – pojedynczy patrol pieszy potrzebowałby 10 razy więcej czasu – czyli ok. 30 lat!

Pierwsze samochody e-kontroli pojawiły się na ulicach Warszawy w styczniu 2020 roku. Przez niecałe trzy lata flota rozrosła się do 9 pojazdów. System okazał się rewolucyjnym rozwiązaniem – strefa płatnego parkowania stała się szczelna, a wśród nieuczciwych kierowców zaczęło panować przekonanie, że nie opłaca się parkować „na gapę”.

Nie ma przypadków

W założeniu, system e-kontroli jest uzupełnieniem patroli pieszych, a te są dla strefy równie kluczowe. Nie w każdym miejscu samochód jest w stanie pracować wydajnie – np. na wąskich uliczkach, gdzie auta parkują w ogromnym ścisku.

Samochody e-kontroli nie jeżdżą więc w przypadkowe miejsca. Wszystkie trasy są precyzyjnie zaplanowane – tak, aby maksymalnie wykorzystać posiadany potencjał i tworzyć synergię z patrolami pieszymi.

Liczby robią wrażenie

Od stycznia 2020 do października 2023 roku jeden z pierwszych samochodów przejechał wspomniane 100 tys. km. W tym czasie udało mu się zeskanować 2 457 500 tablic, w tym 1 966 031 podwójnie zeskanowanych. Na tej podstawie wystawiliśmy 193 762 dokumenty opłaty dodatkowej. Wynika z tego, że jedynie niecałe 10 proc. kierowców nie opłaciło postoju w SPPN. Aby „wykręcić” takie liczby, pojedynczy patrol pieszy potrzebowałby 10 razy więcej czasu – czyli ok. 30 lat!

Dzięki temu, że wszystkie samochody do e-kontroli są w pełni elektryczne, udało się również sporo zaoszczędzić na paliwie. 100 tys. km, czyli 16 600 kWh przy obecnych cenach prądu, to ok 13 tys. zł. Zwykły samochód spalinowy zużył by w tym czasie paliwo, na które musielibyśmy wydać 4 razy więcej – zakładając, spalanie na poziomie ok. 7-8 litrów i cenie benzyny ok. 6 zł.

Wszystko wskazuje na to, że e-kontrola to pomysł trafiony w dziesiątkę! Dzięki niemu SPPN jest szczelna, a my jesteśmy w stanie wykonywać swoją pracę 10 razy skuteczniej.

Wróć