Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Maraton po warszawsku!

25-09-2024 20:43 | Autor: petro
Aż 8000 biegaczy znalazło się na liście startowej 46. Nationale Nederlanden Maratonu Warszawskiego (niedziela 29 września), imprezy, której początkiem był rozegrany w roku 1979 Maraton Pokoju z metą na ówczesnym Stadionie Dziesięciolecia (obecnie mieści się tam Stadion Narodowy). Uczestnicy tegorocznego maratonu wystartują u zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej i tamże osiągną metę, a strefa kibiców znajdzie się, oczywiście, obok Pałacu Kultury i Nauki. Dyrektor Maratonu Marek Tronina, długoletni mieszkaniec Ursynowa, zapowiada występ nie tylko 8000 maratończyków, lecz również kilku tysięcy biegaczy na krótszych dystansach.

Wśród zgłoszonych do maratonu znajdują się ubiegłoroczni zwycięzcy: Węgier Levente Szemerei (rekord 2:14:12) i Polka Ewa Jagielska (2:34:43). Najlepszą legitymację wynikową ma jednak tegoroczny lider tabeli najlepszych maratończyków w Polsce 27-letni Mateusz Kaczor, który wiosną uzyskał w Sewilli 2:09:35.

Warto przypomnieć, że w tym roku obchodzimy 100-lecie pierwszego biegu maratońskiego na ziemi polskiej, rozegranego w dniu 2 listopada 1924 na trasie z Rembertowa do Zegrza i z powrotem. Zwycięzcą został wtedy Stefan Szelestowski i to jemu przyznano w historycznym rozliczeniu tytuł pierwszego mistrza Polski w maratonie. Całkiem niedawno rembertowskiemu rondu koło stadionu przy Strażackiej nadano nazwę: Rondo Polskich Maratończyków.

W zaplanowanym obok tegorocznego maratonu biegu na 10 km weźmie udział najsławniejszy uczestnik niedzielnego festiwalu biegowego w stolicy – czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie sportowym Robert Korzeniowski, który ma już za sobą starty w najsławniejszych miejskich maratonach z nowojorskim włącznie. Razem z mistrzem chodu, właścicielem ursynowskiego klubu RK Athletics, pobiegnie na 10 km jego żona Justyna, coraz mocniejsza w próbach długodystansowych.

Wróć