Na specjalne podziękowania zasługuje inicjatywa Pani Bożeny Latuch i Pana Tomasza Kiełba, których, jak mogłem, wspierałem przy zbieraniu podpisów w sprawie ograniczenia zabudowy na miejscu obecnego sklepu Mokpol. Pod wnioskiem do planu podpisało się ponad 500 osób. W mojej ocenie, w tym miejscu powinien powstać budynek 3-4 kondygnacyjny z usługami w parterze. Chodzi oczywiście o sklepy lub inne usługi, jak chociażby placówki gastronomiczne. Jak ostatecznie zdecydują planiści, zobaczymy przy pierwszym wyłożeniu planu, które powinno mieć miejsce za parę miesięcy.
Dodatkowo w moim wniosku, jaki wysłałem do Biura Architektury i Planowania Przestrzennego, zawarłem postulat, aby zachować dotychczasowy układ urbanistyczny z dużą ilością zieleni. W mojej ocenie obszar ograniczony ulicami Ciszewskiego, Roentgena, Służby Polski, Dembowskiego, Pileckiego i Herbsta ma skończony układ urbanistyczny, w którym nie widzę przestrzeni na dogęszczenia nowymi budynkami. Dominuje tam dużo terenów zieleni pomiędzy blokami i ten stan powinien zostać utrzymany.
Jako końcowy postulat, jaki postanowiłem wyrazić w moim wniosku, zaproponowałem wpisanie do miejscowego planu rozwiązania komunikacyjnego w postaci pełnego skrzyżowania ul. Herbsta, Pileckiego i Zięby lub ronda na skrzyżowaniu tych ulic. To postulat, który od dawna podnoszą mieszkańcy, szczególnie ul. Zięby i Herbsta. Tym rozwiązaniem dążę do tego, aby to skrzyżowanie zostało tak przebudowane, aby można było wygodnie skręcać zarówno z Pileckiego w Herbsta, jak i przejechać na wprost z ul. Zięby w kierunku Herbsta i na odwrót. Do tej pory Zarząd Dróg Miejskich nie był skory do zdecydowanego poparcia tego projektu, ja jednak nie składam broni i nadal będę zabiegał o przebudowę tego skrzyżowania.
O dalszych działaniach przy tym planie miejscowym będę Państwa na bieżąco informował.
